Po grudniowych smutnych informacjach o śmierci dwóch wielkich mistrzów karate Shotokan: Keigo Abe i Hirokazu Kanazawa, 16 lutego, dotarła do nas kolejna druzgocąca informacja o starcie Wielkiego Mistrza. Zmarł Mistrz Loek Hollander 10 Dan, człowiek, który rozwinął karate Kyokushin w Europie, pierwszy prezydent Europejskiej Organizacji Kyokushin. Miał 81 lat. Wielu polskich karateka uczyło się od Niego solidnego, twardego karate. Składam kondolencje całej Braci Kyokushin.
W 1965 roku Loek Hollander otrzymał stopień 1 Dan od twórcy karate Kyokushinkai Sasoi Masutatsu Oyamy, a w roku 1967 zdał ciężki test 100 kumite. Swoje pierwsze dojo karate założył w Rotterdamie w 1965 r., które było jednocześnie pierwszym klubem Kyokushin w Europie. Tym samym Mistrza Hollander’a uważa się za ojca europejskiego karate Kyokushin, gdyż od tamtej pory nigdy nie ustał w propagowaniu tego sportu na całym świecie. Jest też uważany za ojca chrzestnego polskiego Kyokushin, gdyż to on odwiedzając Polskę w 1974 roku, zainteresował tym stylem Shihana Andrzeja Drewniaka, obecnie posiadacza stopnia 9 Dan i piastującego funkcję Wiceprezesa Polskiego Związku Karate. Podczas uroczystości pogrzebowej Mistrza Hollander’a, Shihan Drewniak niósł Jego trumnę wraz z innymi najbliższymi przyjaciółmi i współpracownikami. Brać Kyokushin oddała Mistrzowi ostatni pokłon w tradycyjnych strojach treningowych karate-gi.